single

Dwa błędy w marketingu internetowym, których należy unikać w 2015 r.

Napisany przez Matt Carter Specjalista SEO, MGX Copy Trudno uwierzyć, że kolejny rok już minął! Jako marketerzy i osoby rozwijające biznes, koniec roku jest dla nas doskonałą okazją do sprawdzenia, co się udało, a co nie, jednocześnie szukając sposobów na poprawę w nadchodzącym roku. Dla tych, którzy chcą odnieść większy sukces w marketingu online, oto dwa powszechne błędy, których należy unikać w nowym roku.

Błąd nr 1: Koncentrując się zbytnio na Social Media "Likes i Followers"

Mam tendencję do postrzegania "lubi" i "następuje" na mediach społecznościowych jako "metryki próżności", pomiary, które nie korelują bezpośrednio do liczb, które faktycznie mają znaczenie dla Ciebie ... jak sprzedaż lub klientów. Jeśli skupiasz się tylko na zdobywaniu nowych polubień i zwolenników, patrzysz na media społecznościowe w niewłaściwy sposób. Chociaż ważne jest, aby mieć publiczność do rozmowy, jak można komunikować się z tą publicznością jest ważniejsze. Media społecznościowe są często postrzegane jako kanał online, gdzie firmy są wyposażone w megafon. Niestety, krzycząc najgłośniej nie sprawisz, że zostaniesz zauważony. Zamiast tego, skup się na zaangażowaniu. Zaangażowanie zaczyna się od zamieszczania i udostępniania wysokiej jakości treści, które odbiorcy uznają za interesujące i wartościowe. Jest to narzędzie do pozyskiwania zaangażowania i nawiązywania dialogu z odbiorcami, co pomoże Ci wzmocnić relacje i zyskać zwolenników. Jeśli ludzie w mediach społecznościowych nie mają na co reagować, nie znajdziesz żadnego zaangażowania. Zacznij się przygotowywać do uważnego przyglądania się zaangażowaniu na swoich kanałach społecznościowych. Szukaj wskaźników, które wskazują, że Twoi odbiorcy podjęli "akcję" związaną z Twoją treścią; że wstrzymali przeglądanie stron internetowych, aby skupić się na Tobie. Należą do nich: komentarze, kliknięcia, polubienia. Tego typu insighty opowiadają o wiele pełniejszą historię tego, jak wartościowe są postrzegane Twoje treści. Pamiętaj, aby bawić się rodzajami treści, które produkujesz i gdzie idziesz, aby pozyskać ruch, w celu budowania zaangażowania. Spróbuj dowiedzieć się, jakie treści ludzie uważają za wartościowe i jakie mają pytania. Zauważysz, że "angażujące treści" i "nowe polubienia" zaczną iść w parze.

Błąd #2: Marnowanie czasu na trudne do wytworzenia treści

Jako marketerzy internetowi, często poświęcamy zbyt wiele czasu na tworzenie treści! Wielu z nas ma blogi, na których nie publikuje treści tak często, jak byśmy chcieli, ponieważ albo zajmuje to zbyt dużo czasu, albo męczymy się, aby były one perfekcyjne. To jest właśnie to, co nazywam "ciężką" treścią. Zamiast tego, polecam Ci tworzenie treści, które uważam za "lekkie". Są to szybkie, mało stresujące pomysły, które możesz produkować wydajnie i regularnie. Przykłady obejmują mikro posty na blogach (jak Tumblr), kuratorstwo/dzielenie się treściami, proste treści wizualne (Instagram), niezobowiązujące webinaria i podcasty. Korzyści z lekkich treści obejmują:

    Szybsza reakcja: Częstsze posty oznaczają, że otrzymasz więcej informacji zwrotnych w krótszym czasie. To pomoże Ci odkrywać nowe strategie, tematy, style i kanały. Niższe ryzyko: Ponieważ poświęcisz mniej czasu na każdy kawałek treści, nie jest katastrofalne, jeśli kawałek nie działa dobrze. Większa skuteczność: Im więcej będziesz eksperymentował z lekkimi treściami, tym lepszy w tym staniesz się. Zaczniesz również zauważać, jaki typ treści działa na Twoich odbiorców, co pomoże Ci stać się lepszym marketerem internetowym.

Opracowywanie lekkich treści nie musi wymagać siedzenia za komputerem i spędzania godzin na uderzaniu w klawiaturę. Lekka treść jest dostępna w wielu smakach! Po pierwsze, zwróćmy uwagę na ideę stojącą za treścią wizualną. Doskonałym przykładem są zdjęcia, które możesz pstryknąć telefonem i opublikować bezpośrednio w mediach społecznościowych. Jakie to proste? Następnie, omówmy kuratorowanie treści. Wielu z nas już czyta wiadomości (takie jak marketing, technologia, design i biznes), które mogą być interesujące również dla Twoich odbiorców. Udostępnianie (i kuratorowanie) tych treści w mediach społecznościowych dodaje łatwą, nową treść dla Twoich subskrybentów, z którą mogą się zaangażować. Nie zapominaj również, że większość Internetu opiera się na linkowaniu do innych treści. Tworząc lekką treść, dajesz się poznać klientom, którzy chcą się zaangażować, publiczności internetowej, która będzie linkować, oraz wyszukiwarkom, które będą je wymieniać.

Przemyślenia końcowe

W 2015 roku świat marketingu online na pewno będzie bardzo zajęty, ale to tylko kilka z wielu sposobów, na jakie możesz rozwinąć swoje wysiłki w zakresie marketingu treści. Dla każdego, kto chce dowiedzieć się więcej o marketingu online i o tym, jak można wykorzystać treści do rozwijania swojej obecności w sieci, gorąco polecam książkę Epic Content Marketing autorstwa Joe Pulizzi. Życzę powodzenia w Nowym Roku! - Matt Carter jest specjalistą SEO w MGX Copy, drukarni internetowej w San Diego. Śledź Matta na Twitterze, aby dyskutować o marketingu online i tematach związanych z mediami społecznościowymi pod adresem @mcartertweets. Możesz również śledzić blog/newsletter MGX Copy: MGX Mindshare. Ten bezpłatny biuletyn oferuje różne pragmatyczne perspektywy na temat szybko zmieniającego się świata nowoczesnych technologii marketingowych, zarówno online, jak i offline.